28 lutego 2010

wiosenny kop

słońce za oknem i zapach wiosny w powietrzu to świetne katalizatory nowych pomysłów na rzeczy które leżą w szafie i czekają na swoje drugie życie, czy też pierwsze w niektórych wypadkach. koszulę znalazłam kiedyś w lumpeksie typu wygrzeb coś za 50gr. po pierwszym założeniu została skatalogowana przez M. jako koszula nauczycielki co skutecznie zniechęciło mnie do jej noszenia na jakieś hm, 2 lata? z kolei koszulka pod spodem zakupiona została w dniu wszystko za 2zł bo "taki fajny w sumie ten kaktus na tle tego księżyca" i leżała jakieś pół roku czekając na swoją premierę. i oto dziś nadszedł dzień dobrych pomysłów i obie te rzeczy ujrzały światło dzienne, a nawet trochę słonka.




koszula- sh
koszulka- sh
spódnica- cubus
wisiorek z serduszkiem- prezent
wisiorek z kluczem- diy
bransoletka- prezent


fot. Mama

Brak komentarzy: