28 lutego 2010

wiosenny kop

słońce za oknem i zapach wiosny w powietrzu to świetne katalizatory nowych pomysłów na rzeczy które leżą w szafie i czekają na swoje drugie życie, czy też pierwsze w niektórych wypadkach. koszulę znalazłam kiedyś w lumpeksie typu wygrzeb coś za 50gr. po pierwszym założeniu została skatalogowana przez M. jako koszula nauczycielki co skutecznie zniechęciło mnie do jej noszenia na jakieś hm, 2 lata? z kolei koszulka pod spodem zakupiona została w dniu wszystko za 2zł bo "taki fajny w sumie ten kaktus na tle tego księżyca" i leżała jakieś pół roku czekając na swoją premierę. i oto dziś nadszedł dzień dobrych pomysłów i obie te rzeczy ujrzały światło dzienne, a nawet trochę słonka.




koszula- sh
koszulka- sh
spódnica- cubus
wisiorek z serduszkiem- prezent
wisiorek z kluczem- diy
bransoletka- prezent


fot. Mama

21 lutego 2010

must haves s/s 10

zwykle listę rzeczy, które muszę ale po prostu muszę mieć w danym sezonie zapisywałam w zeszyciku będącym również swego rodzaju notatnikiem na pomysły "do zrobienia kiedyś". tym razem postanowiłam umieścić ją również na blogu, bo czemu nie? od dłuższego czasu w głowie mi już tylko wiosna i wspomniane już rzeczy, które to koniecznie mieć muszę, a za których kompletowanie zabrałam się z tym większą energią im więcej śniegu padało za oknem, dzięki czemu już dziś mogę je wykreślić.

1. Brązowe półbuty, a'la męskie;
2. Luźne sprane jeansy;- w sumie nie są zbyt luźne, ale z pewnością są sprane
3. Niebieskie buty (marzy mi się połączenie ich z pomarańczową sukienką zakupioną czas jakiś temu w SH);
4. T-shirt marynarski H&M;
5. Kolorowe zegarki co najmniej 2 (w tym jeden biały, żeby było logiczne);
6. Czarne cienkie szelki;
7. Wioślarskie mokasyny;
8. Lenonki w grubych oprawkach- widziałam dziś w białych, które sprawiły że stwierdziłam- lenonki,czemu nie?;
9. T-shirt rockowy;
10. Zegarek metalowy a'la męski;
11. Obcięte krótkie spodnie dżinsowe z wystającymi kieszeniami;
12. dużo metalowej biżuterii w różnych kształtach i rozmiarach;
13. morelowy lakier do paznokci.


listę, skromną póki co, pewnie będę powiększać i edytować wielokrotnie.

edit 23 02: lenonki zakupione.
edit 09 05: szelki są- dostałam w prezencie od moich fantastycznych znajomych:).

9 lutego 2010

saturday night fever

zima nie odpuszcza, a ja mogę myśleć tylko o wiośnie i chodzeniu w krótkim rękawku. więc czasem podejmuję dość desperackie próby zrzucenia z siebie pięciu swetrów, które jednak przykładnie wkładam z powrotem gdy trzeba ruszyć się z domu. Poniższy strój wdziałam na siebie idąc pewnej soboty na imprezę, prawie domową bo w akademiku. było wtedy wyjątkowo zimno, ale czego się nie robi by choć symbolicznie spełnić marzenia:)?







t-shirt- przywieziony z NY
marynarka- ae woman
spodnie- Levi's
buty- niezmiennie Deichmann
torebka- SH
naszyjnik serce- darowany
naszyjnik czacha- HM
bransoletka- przywieziona z NY



fot. Mama