17 października 2011

wear your hat girl!

poniższa marynarka miała już swój debiut na blogu kilka miesięcy temu, natomiast znajduje się w mojej szafie od około dwóch lat. ale jak to często bywa kupiłam ją, wrzuciłam w kąt "do czyszczenia" i przeleżała tam przeszło rok. odkryłam ją oczywiście zupełnym przypadkiem robiąc porządki w szafie. jest naprawdę męska i za to ją lubię.

co do czapki to jest to nowy nabytek trochę z przymusu, ponieważ od paru lat mam problemy z zatokami, które w tym roku wyjątkowo mocno się nasiliły, co spowodowało, że musiałam kupić sobie ciepłą czapkę. jeszcze parę lat temu ciężko było mnie namówić na noszenie czapki nawet zimą, ale muszę przyznać, że ostatnio zmądrzałam, dlatego moim hasłem na jesień i zimę (czyli jakieś następne trzy lata) jest: noś czapkę dziewczyno:)!  

English:the jacket on the picture below already debuted on the blog a few months ago but it is in my closet for about two years now. of course i bought it and then throw it somewhere "to be cleaned" and totally forgot about it. then about a year ago i found it while cleaning my closet. it is so masculine and i love it.

as for the hat it is new and i bought it partially because i had to. i have some problems with my sinuses for few years now but this year it got really bad so i had to buy myself a warm hat. a few years back i didn't even wear a hat during winter but i am not such dummy anymore so my motto for autumn and winter (which will last for about three years from now) is: wear your hat girl:)!


jacket- sh
t-shirt- ae woman
skirt- bcbg maxazria
hat- tk maxx
scarf- indian market
bag- nine west

1 komentarz:

Ann. pisze...

fajny płaszcz :)